Wszystkie informacje
Flesz rynkowy: Obligacje high yield ciągle w cenie
W tym tygodniu, Radosław Piotrowski, doradca Inwestycyjny Citi Handlowy przedstawia prognozy dla obligacji korporacyjnych o ratingu spekulacyjnym, czyli tzw. high yield. Ekspert Citi Handlowy szuka argumentów, które za nimi przemawiają i jednocześnie mówi o ryzykach, jakie ze sobą niosą.
Przez ostatnie 5 lat obligacje korporacyjne o ratingu spekulacyjnym były prawdziwym „oczkiem w głowie” inwestorów na rynku długu. Trudno się im dziwić. Z perspektywy tych 5 lat taka inwestycja mogła zapewnić nam nawet podwojenie zainwestowanego kapitału – mówi Radosław Piotrowski.
Przyczyn tak dobrego zachowania tej klasy aktywów było kilka. Wśród najważniejszych wymienić można m.in. spadek rentowności obligacji skarbowych na rynkach bazowych do rekordowo niskich poziomów oraz poprawa sytuacji i perspektyw dla globalnej gospodarki. – tłumaczy.
Co więc czeka nas w przyszłości? Zdaniem eksperta w perspektywie nadchodzących miesięcy high yield’y powinny w dalszym ciągu pozytywnie wyróżniać się w obrębie klasy obligacyjnej. Jednocześnie zwraca uwagę, że jest to ryzykowna grupa instrumentów. - Nie brak czynników ryzyka, które mogą negatywnie wpłynąć na realizacje naszego umiarkowanie pozytywnego scenariusza. I tak np. podczas ostatniego kryzysu finansowego high yield’y straciły blisko 30% w ciągu 6 miesięcy – przypomina Piotrowski. Jak zaznacza jednak w takich momentach nie należy panikować. Feralny przełom 2008 i 2009 roku high yield’om udało się przecież szybko odrobić i ich dobra passa trwa do dziś.
Cały materiał video dostępny na kanale Citi Handlowy na youtube.pl
Wersja
PDF (354 kB)